1:2
Szybko nam mijają rozgrywki pucharowe w Katowicach. W meczu drugiej rundy oglądaliśmy derby Katowic. Podlesianka pokonała Spartę na boisku Rapidu Koszutka 2:1 i tym sposobem melduje się w III rundzie.
Dopiero oglądamy początek przygody pucharowej, a już w II rundzie przyszło nam oglądać derby Katowic. W derbach jak to w derbach. Od początku meczu oglądaliśmy walkę o każdy metr boiska. Sędzia spotkania miał dużo roboty, bo na boisku i na ławkach obu ekip było bardzo głośno. Ta pierwsza połowa była bardzo nerwowa, ale wiadomo... w końcu to były derby! Do przerwy nie oglądamy bramek.
W drugiej połowie nerwy ucichły i obie ekipy już się bardziej skupiły na graniu, choć od czasu do czasu zaiskrzyło. Wpływ na to może miała bramka zdobyta w 47 minucie. Trochę miejsca przed polem karnym znalazł Maciej Stachoń i kapitalnym strzałem pokonał Dawida Witka, który przyszedł do Sparty z Odry Wodzisław. W 63 minucie było już 0:2. Wynik podwyższył Oliwier Gasz. Gospodarze próbowali atakować, ale próby te nie przynosiły skutku, aż do 92 minuty, gdzie na strzał zdecydował się Filip Bożek. Piłka po jego strzale uderzyła w słupek, ale trafiła pod nogi Dariusza Kubackiego, który trafił do bramki gości. Na więcej już niestety nie było stać piłkarzy Michała Czyża i sędzia skończył to spotkanie. Mimo padającego deszczu, obie ekipy pokazały, że są już gotowe na rozpoczęcie sezonu.
Sparta Katowice - Podlesianka Katowice 1:2 (0:0)
Kubacki - Stachoń, Gasz
źródło: własne, Rafał Sacha
foto: Rafał Sacha - lokalnapilka.pl