Podokręg

Słowa podziękowania dla działaczy odchodzących na "podokręgową emeryturę"

30/06/2020 14:49

W dniu wczorajszym, na specjalnym posiedzeniu Prezydium Podokręgu Katowice, uroczyście pożegnaliśmy działaczy, którzy dzielnie walczyli na rzecz naszego Podokręgu przez wiele… wiele lat. Okolicznościowymi statuetkami w ramach podziękowań zostali uhonorowani: Ryszard Bratek, Stanisław Kucharski, Fabian Lewandowski oraz Bogusław Łabiński.


W piłce nożnej, nie inaczej niż w życiu, czasem nadchodzi czas pożegnań. My jednak nie żegnamy się z naszymi działaczami na zawsze, bowiem zostali oni zaproszeni do aktywności w Związku w nieco innej niż dotychczas formule, chodzi mianowicie o Koło Seniora.

Oczywiście wręczaniu upominków towarzyszyły serdeczne słowa podziękowań Prezesa Podokręgu Pana Stefana Mleczko oraz Honorowego Prezesa Podokręgu Katowice Pana Stanisława Mitasa. Dziękowali oni za wiele lat, a właściwie dekad, poświęconych pracy społecznej na rzecz rozwoju naszej małej piłkarskiej rodziny, którą tworzyliśmy w Podokręgu Katowice. Wiadomo – pożegnania bywają trudne – ale mamy nadzieję, że czas przeznaczony na uzupełnianie zeszytów weryfikacyjnych, czy bieganie z gwizdkiem po boisku był mimo wszystko czasem pełnym miłych spotkań, a co za tym idzie był okresem satysfakcjonującym i zwyczajnie ważnym w życiu każdego z nich.

Pan Ryszard Bratek z naszym Podokręgiem związany jest od 1962 roku, kiedy to rozpoczął swoją przygodę z sędziowaniem w tutejszym Kolegium. Sędziował nawet międzynarodowe mecze towarzyskie, a poszczycić może się imponującą liczbą prawie 1 500 przesędziowanych zawodów piłkarskich. Został sędzią, bo… przeczytał ogłoszenie w prasie o naborze. Działał jako członek zarządu Kolegium Sędziów, przez 12 lat jako członek Wydziału Dyscypliny na „Okręgu”, a ostatecznie – gdzie spędził prawie 30 lat – w Wydziale Dyscypliny Podokręgu Katowice. Zapytawszy Pana Ryszarda, czemu wybrał akurat taki wydział, odpowiedział, że „wciągnięto” go nie tylko ze względu na znajomość przepisów, ale także na niezwykle ugodowy charakter. No tak! Mediator w konfliktowych sprawach zawsze się przydaje. 

Od 1962 roku z piłką nożna związany jest także Pan Stanisław Kucharski, który początkował grał, a od 1981 roku, również działał w KS Górnik Jaworzno. Początkowo jako kierownik drugiej, potem pierwszej drużyny, następnie jako członek Zarządu. Żona Pana Stanisława – pielęgniarka – została przez niego „wciągnięta” w piłkarski świat Górnika Jaworzno - przez wiele lat pełniła ona funkcję obsługi medycznej na meczach. W 2002 roku Pan Stanisław „dostał angaż” na członka Wydziału Gier Śląskiego Związku Piłki Nożnej, gdzie pracował do 2014. Jednak na tym przygoda z weryfikacjami zawodów się nie skończyła, bowiem  Podokręg potrzebował w swoich szeregach tak doświadczonego weryfikatora. I tak aż do dziś Pan Stanisław zasilał skład Wydziału Gier (późniejszej Komisji ds. Rozgrywek).

Przez Konstal do Podokręgu. Tak wyglądała droga Fabiana Lewandowskiego do zaszczytnego miana działacza Podokręgu. Pan Fabian był kierownikiem drużyny w Konstalu Chorzów – trafił tam, ponieważ w drużynie grał jego syn oraz syn Przewodniczącego Wydziału Dyscypliny. I tak od słowa do słowa – jak to kiedyś bywało – Pan Fabian zaczął działać, a działał zarówno jako Przewodniczący Wydziału Dyscypliny jak i członek Wydziału Gier.

Jako dziecko jeździł na mecze Jedności i z ramienia klubu spisywał wyniki. Od 1987 roku, przez pewien okres był kierownikiem rezerwy GKS-u Katowice, chociaż jak sam o sobie mówił: „podniebienie miał niebieskie”. Od 2007 roku działa w Siemianowiczance. Jednak co dla nas najważniejsze, od 1996 roku doskonale spisywał się jako sekretarz oraz weryfikator Wydziału Gier Podokręgu Katowice. Panu Bogusławowi Łabińskiemu zabrakło niewiele niż rok do Jubileuszu 25-lecia pracy społecznej na rzecz Podokręgu.

Wszyscy czterej Panowie nie żałują czasu, który poświęcili na rzecz naszego Podokręgu i podkreślają, że wszystkie zebrania były doskonałą formą, a właściwie przedłużeniem, „piłkarskiego życia społecznego”. Za czas i pracę Naszym działaczom serdecznie dziękujemy i życzymy wszystkiego najlepszego, przede wszystkim zaś odpoczynku!