Podopieczni Pawła Kwiatkowskiego rozpoczęli zmagania od bezbramkowego remisu ze Stadionem Śląskim. Kapitan Mikołaj Zalewski, który „zamurował” bramkę katowiczan swoją dobrą postawą zdopingował kolegów z pola, którzy już od drugiego spotkania rozpoczęli kanonadę. Sygnał do ataku dał Iwo Szczygielski, który w meczach wygranych 7:0 z Akademią Sportową Lubliniec i 9:0 z Sokołem Orzech, w sumie zdobył 6 bramek.

Po takim „przetarciu strzeleckim” drużyna Rozwoju nabrała wiary w swoje możliwości i na finiszu, w spotkaniach z zespołami, które po półmetku także mogły się pochwalić mianem niepokonanych, poszła za ciosem. Najmłodszy wśród katowiczan, bo urodzony w 2011 roku Rafał Knowol strzelił pierwszego gola w potyczce ze Sportingiem Lubliniec, a Stanisław Maleta i Adam Kowalewski swoimi trafieniami ustalili rezultat na 3:0. Także w ostatnim swoim występie katowiczanie, jak na lidera przystało, odparli ataki mającego jeszcze apetyty na pierwsze miejsce Ruchu Radzionków. I tym razem Rafał Konowol zdobył pierwszą bramkę, a na koniec wykorzystał jeszcze doskonałe podanie Iwa Szczygielskiego i ustalił rezultat na 2:0.

Prezesi Podokręgów: Bytom Tomasz Wyszyński i Katowice Stefan Mleczko oraz Członek Zarządu Śląskiego Związku Piłki Nożnej Piotr Zorzycki, podczas ceremonii zakończenie turnieju, wręczając wszystkim uczestnikom turnieju pamiątkowe nagrody dziękowali każdej drużynie za ambitną rywalizację, która dostarczyła wielu emocji. A zwycięzcom gratulowali awansu do turnieju finałowego i życzyli powodzenia w Lublińcu.

SKŁADY, WYNIKI I ZDJĘCIA ZNAJDZIESZ TUTAJ