W całych rozgrywkach KSSE Młodzieżowej Ligi Futsalu największe emocje towarzyszyły zmaganiom 10-latków. Także w turnieju finałowym o Puchar Prezesa Śląskiego Związku Piłki Nożnej waleczne serca adeptów piłki nożnej, sprawiły że kibice z zapartym tchem do samego końca śledzili zmagania zawodników urodzonych w roku 2013 i młodszych.
Ostre strzelanie w tyskiej hali zaczęło się już w półfinałach, w których zmierzyły się Ruch Radzionków z Gwiazdą Ruda Śląska i Rekord Bielsko-Biała z GKS-em Jastrzębie. W pierwszym spotkaniu akcje przenosiły się z jednej bramki pod drugą, a zacięta walka trwała do ostatnich sekund. Wprawdzie radzionkowianie strzelili dwa pierwsze gole, bo Mateo Colasurdo wykorzystał rzut karny, a Leon Błaszczok zaskoczył bramkarza Gwiazdy uderzeniem z dystansu, ale 13 sekund przed końcem pierwszej połowy (grano 2x20 minut) Kacper Białek skorzystał z niefrasobliwości bramkarza przeciwników i strzelił kontaktowego gola. On także w 2. minucie gry po przerwie, wykorzystując sytuację sam na sam doprowadził do wyrównania. Snajper Gwiazdy solową akcją odpowiedział również na gola Adama Skowronka. Od stanu 3:3 radzionkowianie nie popełnili już jednak błędu w defensywie za to ich najlepszy strzelec Leon Błaszczok najpierw wygrał pojedynek z obrońcą i huknął nie do obrony, a 18 sekund przed końcem meczu po podaniu Piotra Pawłowskiego postawił pieczęć na awansie do finału. Szkoda tylko, że jego bramkowe popisy przyćmił niesportowy gest, na który sędziowie zareagowali żółtą kartką, ale wychowawcy zawodnika powinni się nad nim poważnie zastanowić.
Jako drudzy zameldowali się w nim jastrzębianie, którzy dość długo szukali klucza do bramki Rekordu. Ba, to bielszczanie, po trafieniu Borysa Benesza wyszli na prowadzenie, ale od 10. minuty gry trafiali już tylko podopieczni Łukasza Wróbla. Oliwier Ciszek dał sygnał do ataku, a jego śladem poszli: Bartosz Król przed przerwą i po przerwie oraz Kacper Wołoszyn. A gdy bielszczanie nie wykorzystali rzutu karnego, bo Franciszek Smoliński spudłował, to Maksymilian Zalewski oraz na finiszu dwukrotnie Oliwier Ciszek, ustalili wynik 7:1.
W małym finale Gwiazda i Rekord stoczyli zażarty bój, w którym zwycięzcę musiały wyłonić rzuty karne. Rudzianie zaczęli trafieniem Kacpra Białka, a bielszczanie odpowiedzieli „dwupakiem” Tomasza Szpaka. Wyrównał Mikołaj Kurs, ale Tomasz Szpak skompletował hat-tricka, który nie zapewnił jednak prowadzenia po pierwszej połowie, bo na 18 sekund przed jej końcem Kacper Białek doprowadził do wyniku 3:3. Po zmianie stron Tomasz Szpak trafił czwarty raz, ale to również nie wystarczyło do pokonania Gwiazdy, bo w przedostatniej minucie spotkania Kacper Białas swoim trzecim trafieniem doprowadził do remisu. Po końcowej syrenie sędziowie ustawili piłkę na 6. metrze i zaczęła się próba wytrzymałości nerwowej. Pierwszym wykonawcą był Kacper Białek i trafił tak samo jak Jan Byrski z Rekordu. W drugiej serii Mikołaj Kurs okazał się skuteczny, a Franciszek Smoliński chybił. Wprawdzie w trzeciej kolejce bramkarz Rekordu obronił strzał Dawida Machy, ale Szymon Mentel też nie trafił i to oznaczało, że zespół Wiktora Grzywaczewskiego wygrał w karnych 2:1 i zajął trzecie miejsce.
Finał natomiast wyrównany był przez 30 minut gry. Na dwa gole Oliwiera Ciszka odpowiedział błyskawicznie Leon Błaszczok oraz już po zmianie stron Adam Skowronek. 11 minut przed końcem spotkania Maksymilian Zalewski wykorzystał jednak rzut wolny i to był kluczowy moment spotkania. Próbujący wyrównać radzionkowianie nadziali się na dobitkę Jana Madalińskiego, który zakończył akcję Kacpra Wołoszyna, a pieczęć na zwycięstwie postawił Bartosz Król 30 sekund przed końcową syreną zapewnił swojej drużynie zwycięstwo 5:2.
Prezes Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Janusz Michałek, wręczając razem z Prezesem Śląskiego Związku Piłki Nożnej Henrykiem Kulą, medale wszystkim uczestnikom, a okazały puchar jastrzębianom stwierdził, że jest pewien iż na parkiecie tyskiej hali widział dobrą przyszłość polskiej piłki. Także członkowie Zarządu Śląskiego Związku Piłki Nożnej, wręczający nagrody: Wiceprezes Jarosław Bryś oraz Józef Grząba, Stefan Mleczko, Grzegorz Morkis, Krzysztof Olczyk, Andrzej Paulus, Andrzej Starzyński, Bogusław Walica, Tomasz Wyszyński, Piotr Zorzycki oraz Przewodniczący Komisji Rewizyjnej Herbert Jatta i Przewodniczący Komisji Futsalu i Piłki Plażowej Śląskiego ZPN Arkadiusz Grzywaczewski gratulowali zawodnikom zaangażowania i życzyli im oraz ich rodzicom-kibicom, żeby ten entuzjazm pozostał w nich na zawsze.
Więcej zdjęć można oglądać TUTAJ.
Mecze półfinałowe:
Ruch Radzionków – Gwiazda Ruda Śląska 5:3 (2:1)
1:0 – Colasurdo, 7 min (karny), 2:0 – Błaszczok, 14 min; 2:1 – Białek, 20 min; 2:2 – Białek, 22 min; 3:2 – Skowronek, 25 min; 3:3 – Białek, 26 min; 4:3 – Błaszczok, 27 min; 5:3 – Błaszczok, 40 min.
Rekord Bielsko-Biała – GKS Jastrzębie 1:7 (1:2)
1:0 – Benesz, 8 min; 1:1 – Ciszek, 10 min, 1:2 – Król, 14 min; 1:3 – Król, 27 min; 1:4 – Wołoszyn, 35 min; 1:5 – Zalewski, 38 min; 1:6 – Ciszek, 39 min; 1:7 – Ciszek, 40 min.
Mecz o 3 miejsce
Gwiazda Ruda Śląska – Rekord Bielsko Biała 4:4 (3:3) w karnych 2:1
1:0 – Białek, 6 min; 1:1 – Szpak, 10 min; 1:2 – Szpak, 16 min; 2:2 – Kurs, 18 min; 2:3 – Szpak, 19 min; 3:3 – Białek, 20 min; 3:4 – Szpak, 29 min; 4:4 – Białek 39 min.
Karne: 1:0 – Białek, 1:1 – Byrski, 2:1 – Kurs.
Finał
GKS Jastrzębie – Ruch Radzionków 5:2 (2:1)
1:0 – Ciszek, 5 min; 2:0 – Ciszek, 7 min; 2:1 – Błaszczok, 7 min; 2:2 – Skowronek, 23 min; 3:2 – Zalewski, 29 min; 4:2 – Madaliński, 35 min; 5:2 – Król, 40 min.
Sędziowali: Arkadiusz Szymczak i Paweł Spyra.
GKS: Daniel Filip; Leon Sagan, Oliwier Ciszek, Bartosz Król, Kacper Wołoszyn oraz Maksymilian Zalewski, Igor Orszulik, Igor Śleziona, Jan Madaliński, Michał Sitek. Trener Łukasz Wróbel.
RUCH: Filip Kołodziej; Maciej Czaplicki, Leon Błaszczok, Mateo Colasurdo, Adam Skowronek oraz Mateusz Buroń, Piotr Pawłowski, Maciej Czaplicki, Jan Salej, Oskar Labus, Aleksander Fedków, Kacper Banaś. Trener Dawid Hulak.
GWIAZDA: Jan Wołkowicki; Aleks Baranowicz, Mikołaj Kurs, Dawid Macha, Kacper Białek oraz Wojciech Sadowski, Tymon Hulok, Oliwier Gaczyński, Adrian Mordzak. Trener Wiktor Grzywaczewski.
REKORD: Maksymilian Szyjka, Franciszek Smoliński, Hugo Wierzewski, Wojciech Sporek, Szymon Mentel – Borys Benesz, Tomasz Szpak, Bartłomiej Waluś, Jan Byrski. Trener Przemysław Musiał.
Zapis transmisji z wydarzenia poniżej.
Podziękowania kierujemy do sponsora rozgrywek - Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej z Prezesem Januszem Michałkiem na czele. Turniej finałowy w Tychach wsparł także Polski Związek Piłki Nożnej.